Doskonałe uzupełnienie, a właściwie początek dyskusji o wydarzeniu.

Skądinąd w USA, jak wiadomo, do dzisiaj nie wyjaśniono sprawy JFK. W przypadku Adamowicza również nie mówimy o kwestii przypadkowego bandytyzmu. To o wiele poważniejsze morderstwo. 

"Gdyby taka akcja jak w Gdańsku rozegrała się w USA, to tą całą scenę, plac z publiką otacza FBI, odgradza, organizuje autobusy i wszystkich wiezie do siebie na przesłuchanie do skutku. Robi codzienne konferencje i informuje o postępach śledztwa bezpośrednio przed kamerami wydając oświadczenia, odpowiadając na pytania mediów, ucinając wszelkie spekulacje."

I jeszcze dodam od siebie ze gdy tam dochodzi do zabojstwa, zwlaszcza osoby takiej ze "swiecznika" czy zwiazanej z zyciem publicznym, to w toczacym sie sledztwie zawsze bierze sie pod uwage opinie eksperta - bieglego, ktory bada bron jakiej uzyto (czy orzeka jakiej broni uzyto do zadania rany, w jaki sposob nastapil zgon). I na podstawie jego opinii mozna wiele wnioskow wyciagnac i nadac jakis kierunek sledztwu czy raczej isc w roznych kierunkach.

No a w ogole to w USA w takich przypadkach pojawia sie zolta tasma z wymownym napisem "crime scene" i nikt poza wybranymi prowadzacymi sledztwo i ekspertami nie ma tam wstepu.

Ja chyba kiedys zdaje sie czytalem jakis tekst bodajze Ziemkiewicza o takiej "crime scene" w Polsce. Jakies miejsce morderstwa chyba, i tam w pare godzin po przybyciu policji jacys ludzie znikad lazili po tym terenie jak krowy po pastwisku. Wiec o czym tu gadac.

Wielki plus za notke, panie Piotrze. Informacje jakie pan podal to jeszcze jedna wskazowka ze to co stalo sie w Gdansku to robota zlecona.

Zerknij jeszcze na ten film z francuskiej tv, zalinkowany dzisiaj u Coryllusa. Film "zatrzymuje się" przed zadaniem ciosu Adamowiczowi. 

Nie znam się na crimenie - z ciekawością laika wszystko to czytam. Ale analizuję to morderstwo w sensie politycznym. 

I jezeli morderca zostal zatrzymany to rozumiem ze narzedzie zbrodni - ten noz, rowniez zostal znaleziony.

Dlaczego, nie opublikuja zdjecia tego noza?

Tylko nadaja o "intensywnym sledztwie"?

Opis tego, co może wyrządzić fachowiec z nożem jest po prostu wstrząsający. Ale to realia "pola walki".
Ale gorsza jest świadomość, że może istotnie jest tak, że mieliśmy do czynienia (czy raczej mamy do czynienia) z -cytuję:"bardzo wyrafinowanym, perwersyjnym sposobem komunikacji.".

Pozostaje pytanie, kto nie lubił tak bardzo pana Jurka, że to na jego imprezie postanowił "przekazać wiadomość". Wolę nie znać odpowiedzi. Zresztą media  i komentatorzy też nie chcą znać odpowiedzi. 
PS. Oglądałam kiedyś późną nocą, tak jak teraz, film dokumentalny na temat okoliczności śmierci śp. generałą Papały. Ostatnie godziny jego życia, z kim się spotkał, z kim rozmawiał. Potem opis okoliczności śmierci. A na koniec "niespodzianka": po telefonie o zastrzeleniu generała Papały przed jego blokiem, grupa polityków udała się na miejsce zbrodni, zupełnie nieodcięte od przypadkowych przechodniów - i pracowicie je zadeptała. To było prawie 21 lat temu.    

To jest rzecztywistość państwa  powstałego na postawie szemranej umowy z kierownictwem najbardziej krwawego imperium w XX w. via specsłużby tego kraju. "Obalenie komunizmu" było tylko zmianą dekoracji w teatrze i dlatego czasem zza kulis wychylają się różne zakrwawione noże.

Ze względu na formalnie nieuregulowany status miasta.

https://warszawskagazeta.pl/kraj/item/4643-tylko-u-nas-niemcy-chca-zwrotu-gdanska-sprawa-jest-powazna

To nóż w serce kogoś z was. Przekaz znacznie silniejszy niż brzoza. I dużo bardziej skuteczny, jak sądzę.

Zapomniałam dodać, że notka genialna.  Wielki krok w stronę prawdy. Ale widać, że ostra cenzura połączona z zastraszaniem i niszczeniem blogerow i komentatorów już zostala "wlączona" i pan  minister co się rwał do zwalczania "polskich neonazistów" już zamyka do kazamatów za "zbędne poruszanie tematu specyficznych osiągnięć pana P.A.". Za antypolonizm dostaje się państwowe dotacje i stypendia oraz nagrody.

:))

Nie wiem, czy wiecie, ale zgodnie z ustawą o broni wolno nosić w przestrzeni publicznej... szable :) ! Pod warunkiem że nie jest schowana i nie udaje np parasola.

ps Mam nadzieję, że pani Szojrung-Wielgus tego nie czyta

amerykanska reklama saperki

Oni nie maja jednak serca do tego sprzetu, ktory od drugiej wojny byl na stalym wyposarzeniu sowieckiej piechoty.

I to jest chyba najbardziej czytelny sygnał z tej tragedii. Zamach może się zdarzyć zawsze i wszędzie. Ale ten brak jakiejkolwiek profesjonalnej reakcji państwa i organów do tego przeznaczonych jest po prostu wstrząsający. Brak reakcji policji bezpośrednio po ataku. Brak zabezpieczenia miejsca zdarzenia i zatrzymania wszystkich do przesłuchania. Brak konkretnej komunikacji ze śledztwa o przeprowadzonych czynnościach i postępach.

Minęły już ponad 3 dni. To że ze strony dziennikarzy czy durnych polityków opozycji i całej reszty ogłupionej lewicy mamy teatr, to już można było przewidzieć i nikt nie oczekuje więcej. Ale to co robi państwo polskie, żeby po prostu wyjaśnić kulisy tej zbrodni jest po prostu straszne. Jakbyśmy jakąś bajkę oglądali, jakby to się nie stało naprawdę.

Opis walki na noże dość przerażający. Trzeba mieć niezłą psychę, żeby to robić skutecznie. A tu proszę, mamy wariata tak?

Dyskusje na temat bezpieczenstwa z goscmi co maja problem zrobic trzydziesci pompek sa bezcelowe. Blaszka w czolko i spadac na drzewo.

To jest w ogóle dobre pytanie do prof. Święcickiego po wykładzie na konferencji. Choroby psychiczne związanie z niepoczytalnością a zdolność do popełnienia zbrodni NIE w afekcie.

Ja się tylko pytam dlaczego jeszcze nie zobaczyliśmy tego noża...

chyba ze wzgledu na te nowe przepisy RODO...

Nooooo zaaaapomniaaaałem

to są bardzo specjalne saperki.

Chyba o to Ci chodziło:

"Ci zolnierze nigdy nie kopia okopow nigdy nie zalegaja na obronnych pozycjach. Oni albo nagle atakuja albo gdy napotkaja opor majacego przewage wroga znikaja nagle tak samo by zaatakowac ponownie w m-cu i czasie najmniej spodziewanym przez przeciwnika.Nigdy nie odpieraja atakow czolgow rozpraszaja sie w grupy i znikaja aby spotkac sie w uprzednio ustalonej kryjowce. Zdumiewajace jest ze zolnierze specnau takze nosza saperki .Po co im one ? Jesli zadacie im to pytanie usmiechna sie tylko i nic nie odpowiedza. Nie mozna opowiedziec slowamiw jaki sposob urzywaja swoich saperek . To trzeba zobaczyc! Saperka w rekach zolnierza specnazu to grozna bezglosna bron.Kazdy zolnierz specnazu trenuje urzycie swojej saperki znacznie intensywniej niz jakikolwiek piechur.Poczatkowo nalezy wyrobic sobie precyzje.Trzeba ostrzem lopatki rabac cieniutkie szczapki. nauczyc sie obciac szyjke butelki stojacej na stole bez wywrucenia jej. trzeba kochac swoja saperke i uwierzyc w jej precyzje. W tym celu zolnierze lewa reke klada na pniu a a prawa wala z rozmachem krawedzia saperki w pien. bardzo wazne jest to zeby nie zawadzic nia o wlasne palce. Moze to byc bardzo nieprzyjemnie. Kiedy naucza sie silnie i precyzyjnie rabac saperka jak toporem przechodza do bardziej skomplikowanego treningu .Saperke wykorzystuja w walce wrecz do odpierania atakow bagnetem nozem piescia i inna saperka.Zolnierza uzbrojonego tylko w saperke zamykaja w pomieszczeniu bez okien razem ze zlym psem-to bardzo pouczajaca rywalizacja. W koncu juz zolnierza pewnie wladajacego saperka tak jak szbla czy bojowym toporem . ucza nia rzucac. To wspaniala bron do miotania. Przerazajace jest uderzenie saperki . Jesli wbije sie w drzewo trudno ja wyciagnac . Jeszcze gorzej jesli trafi nie w drzewo a w czaszke miedzy oczy. Czesciej zolnierze specnazu rzucaja ja w plecy wroga, kiedy ten nie widzi rzucajacego a wtedy straszna lopatka trafia w kark czy tez w keregoslup gruchoczac kosci i kregi"

To idzie w parze. Na glupim treningu karate uczysz sie kopac goscia w glowe. Po jakims czasie jedziesz na zawody, wychodzisz na mate i lamiesz komus gola stopa zebra, albo szczeke. Dostajesz za to oklaski, medal, uscisk dloni prezesa i czasami pieniadze.

Jak zrobisz to samo na ulicy, to cie scigna z artykulu 158 KK - i dostaniesz nie medal, a od szesciu miesiecy do osmiu lat pozbawienia wolnosci za udzial w bojce i spowodowanie uszczerbku na zdrowiu.

Emocje graja wieksza role u ludzi zdekomponowanych i niedojrzalych.  Jak widac, roznica jest czysto kontekstowa, czynnosc pozostaje taka sama.

W polskich niebieskich beretach przechodziłem wstępne szkolenie walki saperką (jak radzić sobie nią w walce we wrogich okopach) , ale oczywiście nie był to poziom wtajemniczenia specnazu, czy zwłaszcza  sowieckich "krapowych beretów".

Ale jedną saperką nadal trzymam schowaną na tarasie, jakby co.

Chabry z poligonu - tak trzymać !

... na innym filmie w You Tube jak chodzil przez jakies 30 sekund wkolo i zlozyl wyrazne oswiadczenie polityczne.

W obiegu medialnym są namiary ! W poniżej zalinkowanym przyczynku rekonstrukcyjnym z tvn24. [To rekonstrukcja medialna]

Powiadają, że napastnik po 25 sekundach od zamachu mówi przez mikrofon. Po 36 sekundach zostaje obezwładniony. [w przyczynku od 1'20''...] A po 15 sekundach od wkroczenia na scenę ochroniarzy pojawia się pomoc medyczna.

15, 25 jak i 36 to ciekawe protezy cyfrowe.

Zarazem przekaz do stron zainteresowanych.

Diabeł tkwi w detalach. Przyczynek tvn24 trwa 3 minuty i 9 sekund. Wpadam w stupor.

Dwie 'żółte kamizelki' z rozczapierzonymi palcami:

https://www.tvn24.pl/atak-na-prezydenta-gdanska-pawla-adamowicza-rekonstrukcja-zdarzen,900540,s.html

Dziękuję za profesjonalny artykuł. Osobiscie potraktowałbym go jako pierwsza część i zachecałbym do napisania drugiej czesci.,sadze,ze warto rozwinąć go i podyskutować na ten temat w SN.

"Ten mord to jest przede wszystkim bardzo wyrafinowany, perwersyjny sposób komunikacji. "

Wymiar tego tragicznego wydarzenia ,sadze,ze jest wielopoziomowy. Tym bardziej ,ze zyjemy w  panstwie kolonialnym, gdzie ABW sobie siedzi wygodnie w fotelu z kapciami na noga,a cala sprawa na miejscu zbrodni zajmowala sie obyczajówka, a minister Brudzinski wyrecza posterunkowego i wylapuje internautów.. Z tego wynika ,ze zarowno stronie rzadowej jak i opozycji zalezy na tym aby zapanowac i zarzadzac przekazem informacyjny w internecie przed wyborami. Wszak wiemy ze do wygranych wyborów w 2015, w duzej mierze przycznil sie internet. 

A teraz pojawiła się informacja, że zabójca Adamowicza ma nowego obrońcę ustanowionego przez osobę najbliższą. Nie ma więc już obrońcy z urzędu tylko obrońca za pieniądze. Ciekawe czyje?

Stefan W. wyszedł z więzienia w grudniu i jak podała służba więzienna w trakcie wyroku żadnej walki nie ćwiczył. Siedział podobno cały wyrok ponad 5 lat. Wyszedł 8 grudnia czyli miał miesiąc na przygotowania. Najlepszy jest ten film z zamachu zatrzymany przed samym atakiem. A resztę dorobiono na fantomach. Informacji od państwa dalej brak. To są sprawy między nimi i społeczeństwa nie powinno to interesować ;)

Nie ma jasności, czy wyszedł bo mu skrócono czas odsiadki, czy wypuścili go tylko na przepustkę (świąteczną), czyli posłuzono się nim w charakterze  słupa. Tam na Wybrzeżu perfekcyjnie operuja "słupami". A  zamęt w info nie przymierzając  jak w kwestii  Smoleńska 2010.

Taaaa...bardzo zachęcająca reklama.Ta ''opatka'' to sie nawet do kopania w ziemi nadaje! Niesamowite!

Syn prof. Wróbla też podobno  był mordercą ojca na dodatek tak niezrównoważonym psychicznie, że pociął go piłą elektryczną i wrzucił do jeziora.

Domniemany zabójca z Gdańska nie przyznaje się do winy.

https://wpolityce.pl/polityka/429921-proces-stefana-w-moze-rozpoczac-sie-nawet-za-rok

Przez rok wiele może się wydarzyć.

Rozumiem, że w tym przypadku ma być podobnie? To sugerujesz?

Otoz to.. Psy ze sluzb musza byc spuszczone, jezeli w ogole PIS ma swoje psy,jak PiS chce wygrac wybory.. Slusznie zauwazył Valser, mord zdyscyplinował opozycje ,ktora byla w rozsypce.. Ona jednak nie byla tak bardzo w rozsypce, skoro wybory samorzadowe w duzych miastach , nie zostaly wygrane przez PiS. Dyscyplinowanie to jeden z wielu komunikatów. Ten mord moze byc rowniez komunikatem wewnetrznym, moze oznaczac walke frakcji wewnatrz partyjnych.. Adamowicz zerwal sie z lancucha partyjnego, w PO ewidentnie rzadzili za Tusa ludzie z Wybrzeża.. Dzis Schetyna stoi na czele partii , gosc z Wroclawia.. Hipotez mozna stawiac bardzo duzo i warto o tym mówić.. Generalnie cala para poszla w oslabienie PiSu.  Ewidentnie sluzby daly ciała, albo przyczynily sie do tego zdarzenia.. Opierajac sie na plotkach ,ktore krążą , ludzie glownie mowia ,ze to robota służb i ze w ogole sluzby rządzą w Polsce. A rozsiewanie plotek ,tez nie jest przypadkowe.

Rozumiem, że Ty/Pan już wiesz/wie, co mamy?

Trochę mnie to przekonuje ale tylko trochę, a raczej nie bardzo. To byłaby, moim zdaniem, bardzo wysoka cena/koszt takiej konsolidacji.

A tu co nieco o przeszłości "zamachowca"

https://dziennikbaltycki.pl/kim-jest-stefan-w-lubil-bic-ludzi-i-tym-sie-chwalil-jego-rodzina-dostala-mieszkanie-prawdopodobnie-od-prezydenta-adamowicza/ar/13809170#wiadomosci

A ja zawsze czytam przed oceną nawet teksty autorów lub wydawców, których nie lubię lub ich nie cenię. Tak już mam.

gosc byl szefem ochrony Gudzowatego,mozesz z nim pogadac...

@MKossek -urzeduje u Helwetow-moze go znasz?

Od kilku dni jestem pytany o zdanie ws „prawdopodobieństwa specjalistycznego przeszkolenia” zabójcy Pana Adamowicza. Zatem: 1. Sposób działania sprawcy był sprzeczny z zasadami profesjonalnego działania. 2. Ofierze zabrakło szczęścia. 3. Manifest był ważniejszy od zabójstwa

Kierowanie sprawy na profesjonalnie wyszkolonego zabójcę (zapewne wynajętego) to prowokacja mająca na celu jeszcze silniejsze skłócenie Polaków. To podręcznikowy przykład działań dywersji psychologicznej, cynicznej antypolskiej gry bez szacunku dla zamordowanego.

https://www.facebook.com/marcin.kossek/posts/2085898508119624?notif_id=1547575302103456&notif_t=feedback_reaction_generic …

A i komunikat nie był do nas.

Taaa... Kossek. Tu masz szach-mat w trzech posunieciach w kilka sekund, a on mowi, ze nie bylo profesjonalnie. Niech sie moze wypowie o ochroniarzach Owsiaka i ich profesjonalizmie.

Facet buszowal dwie minuty na scenie w te i nazad, az sie sam polozyl. Oni sie chyba drzemneli troszku, ci ochroniarze, czyz nie?

Niestety, ta notka to udowadnia: że szanse na przeżycie w sytuacji, gdy atakuje ktoś zdecydowany aby zabić - są zerowe. Notka daje wielki dystans do tych wszystkich komentarzy w mediach mętnego nurtu, że tak naprawdę nic nie wiemy po tych kilku dniach bicia piany.

III Rzesza Niemiecka dokonała aneksji Wolnego Miasta Gdańska w dniu 1 września 1939 r.  Wolne Miasto Gdańsk powstało 15 listopada 1920 r. na podstawie postanowień art. 100-108 Traktatu Wersalskiego, który to Traktat został przez III Rzeszę wypowiedziany wcześniej.

W tej sytuacji zastosowanie ma tzw. Law 46 z dnia 25 lutego 1947 r. the Allied Control Council, powołanej do zarządzania 'masą upadłościową III Rzeszy", które stanowiło o "rozwiązaniu/likwidacji Prus" i włączeniu wg stanu faktycznego posiadania  na ten dzień terytoriów III Rzeszy - do podmiotów prawa międzynarodowego, które już tam były.

Minister Spraw Zagranicznych Krzysztof Skubiszewski dołożył swoją interpretację o "zajęciu ziem opuszczonych" A Gdańsk w dniu 9 maja 1945 r. był terytorium- opuszczonym.  Więc to jest klasyczna niemiecka propaganda roszczeniowa.  Ciekawe, że Kaliningradu nie chcą. Coś ich powstrzymuje ?

zeby dopowiedziec. Wrzucilem komentarz pod tym postem ktory umiescil na FB Kossek, zeby sie wypowiedzial o profesjonalizmie ochrony. Skasowal moj koment i mnie zablokowal.

Kossek - niech spieprza na drzewo.

Tak jest. Całkowicie się z tym zgadzam. Sposób był ohydny ale wyłączenie z toku rozumowania na temat możliwych motywów sprawcy - "dokonań ofiary"- kłóci się z elementarnymi zasadami dochodzenia prawdy w procesie śledczym.

No przeglądam te saperki i faktycznie są "nowe radzieckie z 85 roku" tanie, ale muszę powiedzieć, że szwajcarską saperką łba nie  odrąbiesz:
https://allegro.pl/oferta/oryginalna-saperka-wojskowa-szwajcaria-7574167782?reco_id=b736f099-1a69-11e9-b435-ecf4bbd61b40&sid=1147bbb04b955b96a226cab2e664258d9124ef0862320b2d7366fdd6604cf017

u Helwetów urzęduje wiele osób np. ostatni Prezes Fundacji Pro Civili, jako szef ochrony Coutts Bank w Zurichu, natomiast nie jest to certyfikat profesjonalizmu, absolutnie [inaczej nie byłby osobą poszukiwaną, ...]

Bardzo dobry wpis Valserze! Niestety parada oszustów i wróżenie z fusow ma się coraz lepiej, bo ludzie pozwalają sobie odbierać rozsądek i rozum...w imię bezpieczeństwa oczywiście. 

Dlatego ja sie zgadzam z tym co Toyah napisal o tym na swoim blogu. To jest zlecone zabojstwo.

Wiec dlatego smiem twierdzic ze nasi szumnie opisywani w prasie "terytorialsi" to w porownaniu ze Specnazem harcerze biegajacy po lesie w mundurkach z kompasem i manierka.

Zobacz chinska wersje. Mozna nawet nia piwko otworzyc.

https://www.youtube.com/watch?v=b60OZhrTB6o&t=386s

Zlecenia tez bywaja rozne. Najlepiej przyjac wersje ze napatrzyl sie w wiezieniu na telewizje Kurskiego, wezbrala w nim nienawisc, no i potem po wyjsciu z wiezienia cwiczyl przez pare tygodni w opuszczonej szopie, uczac sie precyzyjnych pchniec nozem na podwieszonej na belce tuszy swinskiej.

"Widac bylo jedno, ze ta totalna opozycja byla juz w takiej rozsypce, a teraz jest ponownie skonsolidowana."

I dlatego ja zakladam ze deeskalacji nie bedzie. Bedzie podgrzewanie gara z woda.

Może trzeba będzie jednak posłuchać co mówią przyjaciele zmarłego do przyjaciół tu kawałek z Aleksandra Halla

"Podzielił ponadto opinię b. prezydenta Bronisława Komorowskiego, że Paweł Adamowicz mógł odegrać w polskiej polityce ważną rolę. Miał wszelkie moralne, intelektualne i polityczne cechy predestynujące go do pełnienia najważniejszych i najbardziej odpowiedzialnych stanowisk państwowych. Niestety to już nie nastąpi - zauważył. "

 

"Ja naiwnie myslalem, ze dziki kraj to jest taki w ktorym nie dziala prawo i w ktorym sluzby biorace pieniadze za swoja robote nie potrafia wykonac zadan do ktorych sa powolane."

Ja caly zycie jestem naiwny i juz sie nie zmienie.

A wczoraj bodajze jeden z komentatorow zacietrzewil sie i zadal mi pytanie: "Jak to, panstwo teoretyczne? Jest Polska czy jej nie ma?"

Juz mu odpowiedzialem wiec nie bede sie powtarzal.

Jesli nie mozna nawet ustalic kto odpowiada za zabezpieczenie wielotysiecznej imprezy na ktorej ginie w straszny sposob zamordowany wazny polityk to o czym tu gadac.

"Miał wszelkie moralne, intelektualne i polityczne cechy predestynujące go do pełnienia najważniejszych i najbardziej odpowiedzialnych stanowisk państwowych."

Tak. Zwlaszcza moralne.

A wcale, ze nie...

... to w duzej mierze sa zwykle  PLOTY... rozsiewanie plot... to tez jest "metoda" dzialalnosci  sluRZB... bezkarnie i bez zadnej odpowiedzialnosci...

... we Francji tez zaczyna sie  jazda ze  "sluzbami", ktore dopuscily do "ochrony"  Macron'a  Benalla poslugujacymi sie  FALSZYWKAMI...

... te cale sluRZby to jedna wielka  LIPA  i  SCIEMA  dla ciemnego luda  !!!... i tyle  !!!

Ja nie bylem w zadnych silach specjalnych, nikogo nozem nie pchnalem, ani nie robilem z ludzi kotletow. To o czym napisalem opieram na treningu i wiedzy tego goscia: https://www.youtube.com/watch?v=cJM40BqBRXM&t=316s

To video moze nie zrobi jakiegos oszalamiajacego wrazenia, bo jest skrecone w celach szkolniowych wiec ruchy i chwyty sa pokazane wolno. Nieistotne. W Rosji jego ekspertyzy nikt nie zakwestionuje. Moze ktos tutaj sprobuje.

Dzieki treningowi z Fominem mam jako takie pojecie jak sie poslugiwac roznymi sprzetami, w tym rowniez nozem. Dlatego wiem, ze zeby wbic noz po jelec w skorzany worek wypchany szmatami to potrzeba uderzyc nie reka, ale calym cialem, miec mocny chwyt i silny nadgarstek, zeby sie przy uderzeniu nie wylamal. Wiem tez, ze zeby trzykrotnie uderzyc w taki sposob, to potrzeba solidnego treningu. Akcji "na wiariata" nikt  mi nie wmowi, tym bardziej, ze 5 sekund po morderstwie bandyta przytomnie mowil do mikrofonu.

Jak bylo? Trudno zgadnac. To musi ustalic ABW i prokuratura, ktore robia wrazenie takie, jakby to oni robili wszystko po amatorsku i na wariata.

Ja bym chetnie posluchal arguentow jakiegos mocniejszego ode mnie ekperta od walki wrecz, z jakims doswiadczeniem militarnym, czy nawet bandyckim, zeby zanegowal to co napisalem.

W mediach jest embargo na informacje, jakies strzepy sie pojawiaja, tak jak te trzy pchniecia w przepone i serce, 15,5cm ostrze, itd. Skazani jestesmy na wrozenie z fusow. Jak jestem tym wszystkim zniesmaczony, bo to jest nie wiem juz ktory raz, kiedy organy pseudopanstwa traktuja ludzi jak niedorozwiniete dzieci.

Nie. Ja jestem Piotr Szeligowski. Nie ma mojego wpisu na jego profilu FB. Jest skasowany.

Jak w 2016 roku organizowalem impreze w Bytomiu to sie modlilem, zeby mi nie przylazlo np. trzech gosci mojego pokroju na impreze, bo bym tego z Losiem nie opanowal. I wiem, ze jakby do tego doszlo, to policja nie mialaby zadnych watpliwosci kto jest odpowiedzialny za straty, uszkodzenia sprzetu, uszczerbek na zdrowiu, itp. Bylbym pociagniety do odpowiedzialnosci i zadne glupie tlumaczenia w stylu Owsiaka by nie pomogly.

Ja jestem rowniez ciekaw czy organizatorzy z imienia i nazwiska wykupili polise od odpowiedzialnosci cywilnej, bo to jest obowiazkowa sprawa, na takiej samej zasadzie jak wychowawca na kolonii musi taka polise wykupic. Patrzac na ten owsiakowski burdel, obstawiam, ze na tym tez przyoszczedzili. Jakie sa sankcje za brak polisy OC to mozna sobie sprawdzic.

To jest wszystko partyzantka i hochsztaplerka, no ale jest obstawiona i Owsiak ma status osoby nietykalnej, bo ratuje zycie malych dzieci. To jest tak slabe, ze nie chce mi sie juz tego watku drazyc.

“Ten mord to jest przede wszystkim bardzo wyrafinowany, perwersyjny sposób komunikacji.

Jedyne porównanie, które mi przychodzi do głowy to obcięty koński łeb z „Ojca Chrzestnego”.

Mamy na SN swoje porownanie moze bardziej trafne, zatytulowane “Kto zabil Bartolommeo Berecciego, czyli o propozycjach nie do odrzucenia”   Klinika Jezyka, Warszawa 2015.   

On to samo umieścił na TT i tam ktoś go pytał tak jak Ty z grubsza. Myślałem, że o to chodzi. FB nie używam i stąd pomyłka.

• Nie pisze Pan w sposób tak złożony, by trzeba było być specjalistą, aby to zrozumieć. Mimo wszystko - jako człowiek, który zna się na walce wręcz, także z użyciem narzędzi - nie wierzę, że gość nie był przygotowany. Nie mówię tu o teoriach spiskowych.

• Vyacheslav Grinko‏ @TheRealVGrinko 8 godz.8 godzin temu

Ale uniwerek więzienny gość najwyraźniej ukończył z wyróżnieniem. Żeby zadać 3 tak precyzyjne ciosy to trzeba mieć fuksa, albo znać się na rzeczy. Co nie znaczy, że to wiedza tajemna.

Marcin Kossek‏ @MKossek

W odpowiedzi do @TheRealVGrinko @Tash_Witk

Bardzo słusznie Pan zauważył - co też przedstawiłem w pkt 1 i 2. Pełna zgoda co do tego Panie Vyacheslavie. Jednak, zupełnie czym innym jest trening walki nożem od procedur profesjonalnie przygotowanego zabójcy, posługującego się nożem (np. procedury dywersyjne, etc.)

Nie wiem po co ten zaczepny ton.

Ja tu komentuje, tak jak wszyscy inni. Nie rzne zadnego eksperta, a jesli uwazasz ze jest inaczej to wykaz to na jakims konkretnym przykladzie, nie wiem co masz na mysli piszac "kompetencje".

Polska, jaka jest, razem z jej wszystkimi instytucjami i organizacjami, kazdy rozumny czlowiek widzi i wie.

Wiec nie mow mi nic o wdrazaniu i zarazaniu innych umiejetnosciami(?) i wytrwaloscia(?).

Rownie dobrze mozesz mnie zachecac do przyjazdu do Polski i obrzucania kamieniami tanczacego z kolegami Bartosza Weglarczyka.

I owszem...

... i nigdy sie nie dowiemy... ale w koncu nie jestesmy analfabetami, a w glowach mamy mozgi, nie sieczke... dziekujmy Panu Bogu za to co wiemy, widzimy i doswiadczamy w zyciu codziennym, bo to i tak jest wystarczajace, zeby miec pewnosc na 99%, ze to nie jest to co nam bezczelnie i zuchwale wmawia ta cala  BANDA  !!! 

Tu sie nic nie klei. Czwarty dzien leci lista przebojow ekspertow, dziennikarskich filozofow i wrozbitow z fusow, a zdjec, filmow w HD, wystapien przedstawicieli ABW i prokuratury nie ma.

Na to wchodzi byly ochroniarz Gudzowatego i pisze tak:

"Od kilku dni jestem pytany o zdanie ws „prawdopodobieństwa specjalistycznego przeszkolenia” zabójcy Pana Adamowicza. Zatem:

1. Sposób działania sprawcy był sprzeczny z zasadami profesjonalnego działania.

2. Ofierze zabrakło szczęścia.

3. Manifest był ważniejszy od zabójstwa."

Zamiast czytac takie durnoty, ja bym wolal konferencje prasowa prokuratury, ktora zaczelaby sie np. tak...

"W wyniku intensywnych czynnosci dochodzeniowych prokuratura ustalila w sprawie nastepujace fakty, ktore niniejszym panstwu prezentujemy"....

bez zadnych TVN, TVP, Weglarczykow, Rachoni, Durczokow i innych posrednikow i komentatorow. Po prostu.

nie czytajo. Dalej nie ma prokurtora, sledczego. Teraz jakis wyciagniety z pierdla narkodiler, degenerat, ktory robi za swiadka i eksperta.  Juz chyba wole Durczoka sluchac.

Pewnie, ze wiedza...

... my wiemy, a oni by nie wiedzieli,  akurat nie wiedza... wierze bo musze  !!!

A poza tym to ta cala oczadziala banda "opozycji"  MUSI  SIE  SKONSOLIDOWAC... bo to jest ich  BYC  albo  NIE  BYC... tylko, ze z tego nic nie bdzie... bo sFiatowa  "opinia publiczna"  ma to kompletnie  w  d**ie...  co sie w naszym  grajdole dzieje  !!!

Dołożę jeszcze coś. Facet jest z twarzy podobny do nikogo. Ubrany w zimowe ciuchy, czapkę i kaptur. Wygłasza mowę, a na drugi dzień nie przyznaje sie do winy. Ale każdy powie że to on, bo przeciez się przedstawił.

... wchodzi byly ochroniarz Gudzowatego i pisze ...

bez błędów i literówek dłuższy teksty. Nie każdy potrafi. Projekt pilotowany ?

U Piotra Sz. w krótkim tekście, pełen spontan, literówki też były.

Zajrzałem ponownie i faktycznie Pana wpis znikł a przed 15h jeszcze był. Lista wpisów została zatrzymana na wpisie poprzedzającym Piotra Sz.

Ktoś czuwa aby spać mógł ktoś ... ?

mam screenshoty. Nie chce mi sie wpisow tego matola recyclingowac.

Piekne  !!!

No, widać był bardzo koncyliacyjny.

Stoja  jak pawiany...

... nie powiem z czym na wierzchu  !!!

Kazdy ma oczy i widzi... a jazda po Jureczku "skonsolidowana" to dopiero sie zacznie i jest przed nami  !!!

Przykład Kennedyego daje sporo do myślenia tylko, że tam mieliśmy likwidację świadka. Z politycznego punktu widzenia obarczenie aktualnej władzy zamachem nie do rozwiązania bądź udowodnienia sprawstwa jest mocnym motywem, który mnie przekonuje. Szczególnie, iż mamy przykład ś.p. Jolanty Brzeskiej (co prawda za poprzedniej władzy zamordowanej), którego to morderstwa nie można do dzisiaj wyjaśnić. Tu by się pojawił konkretny i ściśle okreslony motyw, lecz wymagałby on możliwości w miejscach wrażliwych z punktu widzenia interesów państwa, jako takich. Ale uważam, że nie można wykluczyć istnienia takich możliwości. No cóż jak się zdobywa władzę to się ją potem ma w ręku, a to już, jak widać, nie przelewki. W każdym razie ten motyw najintensywniej przemawia do mojej wyobraźni co jednak jeszcze mnie  ostatecznie nie przekonuje do twierdzenie o zmachu "na zlecenie."

Pozdrawiam

Cenie sobie wysoko Twoje aprecjacje Pantero. Wszystkim Bog zaplac za dobre slowo. 

Dopiero co rok sie zaczal, z nadziejami i optymizmem, a tu taki dramat. Po tych kilku dniach widac, ze proby rozegrania tej tragedii dopiero przed nami. Poki co, milkne do poniedzialku. 

To już wiemy, że winni będą ci dwaj samozatrudnieni ochroniarze. 

Wyglada na dwoch roznych ludzi.Ten dety manifest, w ktorym sie "przedstawia". (Na wszelki wypadek -zeby ludnosc wiedziala od poczatku) Tak. No i ta schizofrenia dobrze sie tu wpasowuje. Tylko Sluzba Wiezienna troche burzy te narracje.

Mam tez nieodparte wrazenie, ze szybko zaczeto wrabiac matke Stefana W. Nagle wyciagneli z rekawa, ze ona byla zaniepokojona, ze zglaszala policji tuz przed jego wyjsciem na wolnosc.  Policja zas wyslala list do SW, ze sa watpliwosci (ale na tamtym etapie operacji nie napisali, ze to matka je zglasza, co za niedopatrzenie...to pewnie dlatego teraz w try-miga wiceprezydent Gdanska, gdy tylko wyciagneli info ze niby "matka ostrzegala", poszedl z wizyta do matki; cala Polska sie wzrusza...)

Wywiad z pania rzecznik SW pokazuje, ze nie ida w narracje o chorobie. Ciekawe, zobaczymy co bedzie dalej...

https://www.tvn24.pl/pomorze,42/matka-stefana-w-niepokoila-sie-o-jego-stan-powiadomila-o-tym-policje,901303.html

Zmiana zachowania sugeruje przypuszczenie, iż jest poczytalny i modyfikuje swoje zachowanie w zależności od okoliczności i działa w sposób zaplanowany.

Zakładając, że to ciągle ta sama osoba - to on ma papiery "na głowę" od kilku lat - więc może zakładać (abstrahując czy zasadnie), iż za kilka, góra 10 lat będzie wolny, a może wczesniej. Mógł "pracować" nad uzyskaniem takiego statusu - tzn. symulować.

Ewentualne przyszłe scenariusze pokazuje tekst z Onetu:

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/zrozumiec-zbrodnie-analiza-ewy-ornackiej/xg7j96y

Nie należy traktować w/w treści jako prawdy objawionej - ale opisu wariantu tego, co może być - tzn. ewentualnych przyszłych narracji.

p.s.

Valser ma oczywiście rację i nie sądzę, by ktoś chciał oponować, iż był poddany treningowi posługiwania się nożem i to nie w celach sportowych - ale zabijania. Moja wiedza - szczątkowa i ułomna jest taka, że mógł się tego nauczyć w więzieniu - ale nie będę się upierał, gdy ktoś stwierdzi, że jest to mało prawdopodobne, czy niemożliwe, bo jestem laikiem w technikach walki. Spotkałem kiedyś, dawno temu człowieka, który twierdził, iż właśnie w zakładzie karnym nabył takie umiejętności - co demonstrował - nie było to tak profesjonalne, jak w przypadku pana Fomina - ale zaskakująco podobne.

Pani rzecznik SW...

... zdaje sie byc ogarnieta i kompetentna osoba... dbajaca o swoja, jako urzednika i SW powage... a takze przebywajacych tam ludzi... choc to wieksi lub mniejsi kryminalisci...

... i to sie chwali  !!!

Ja bym powiedzial: dwoch roznych ludzi.

I sam moment ataku: to bylo blyskawiczne, po prostu moment. I za chwile facet juz ze wzniesionymi rekami spacerowal po scenie.

To byla sprawnie wykonana publiczna egzekucja moim zdaniem.

Ten drugi link jest szczegolnie ciekawy, fragment tekstu:

"Koncesja dla ochrony Tajfun wydana w 2008 r. na 50 lat, gdy w MSW zasiadał G. Schetyna. Tajfun nie wymagał zaświadczeń o niekaralności, zatrudniał nieletnich."

Moze jedynym wymogiem dla zatrudnianych bylo to zeby nie chodzili o kulach.

Dokładnie. WOŚP ogólnie się tak kręciło od początku bazując na tym, że w Polsce jest spokojnie. Minimum kosztów maksimum zysku. Ja kiedyś na bydgoskim rynku widziałem jak kręcili tzw. "wejście na żywo" i widziałem to później w telewizorze. Matrix pełen. Nikt bez układów by nie dostał pozwolenia na taką firmę, a ten od czapy okres 50 lat to zabezpieczenie, żeby ktoś im tej koncesji nie zabrał. Taki półprofesjonalny system prowadzony po kosztach można w różny sposób później wykorzystać. W Gdańsku zobaczyliśmy nową odsłonę. A to jak się teraz w mediach zachowuje wdowa po śp. Adamowiczu to zgroza. Szykuje się do startu w eurowyborach?

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/magdalena-adamowicz-nie-mam-w-sercu-nienawisci-do-czlowieka-ktory-zabil-pawla,902870.html

Koncesja na 50 lat wydana osobie fizycznej (a taką jest ta firma - osoba fizyczna, prowadząca DG) - to niemal przywilej dziedziczny. 

Dopiero PiS wprowadził ułatwienia sukcesji działalności prowadzonej przez osoby fizyczne - ale, o ile wiem, taka koncesja nie może być przedmiotem darowizyny, odstąpienia, sprzedaży, spadku - czy inaczej przeniesiona na inną osobę - więc koncesja na lat 50 z prawnego punktu widzenia to przywilej dożywotni. Być może jest to zagadnienie z obszaru, który jest mało znany publicznie - ale dla mnie przyznawanie uprawnień na 50 lat to kuriozum.

 bazując na tym, że w Polsce jest spokojnie.

Formuła tej [WOŚP] imprezy jest taka, że udaje ona spontaniczną (przypadkowe zgromadzenie zgodnie myślących osób) i robioną przez wolontariuszy (czyli osoby nie pobierające wynagrodzenia) - głupio wyglądałoby, gdyby w czasie pełnych ekstazy scen kulminacyjnych widać było dziwnie ubranych gentlemanów, którzy nie interesują się i nie biorą udziału w transie - a bacznie obserwują i - czasem brutalnie (czytaj stanowczo) - strzegą ścisłego kręgu głównych aktorów.

Rodziłoby to wątpliwości darczyńców co do intencji - iż inspiratorzy nie czynią tego, co czynią z odruchu serca - lecz prowadzą specyficzne przedsiębiorstwo - co jest zgodne z prawdą - ale utrudnia zbieranie datków - bo kto da "na firmę"? Ponadto - taka ochrona rodziłaby domniemanie,  że ci na scenie to nas (tych pod sceną) po prostu się boją - iż są wyobcowani.

Był taki incydent kilka dni wcześniej - na konferencję u Gowina przybyło parę ważnych osób - i reporter z GW został wyprowadzony obcesowo za kołnierz - bo za blisko podszedł. Został wyprowadzony, mógł normalnie wejść z powrotem, zgodnie z procedurą został sprawdzony i pouczony, że ma nie przekraczać dozwolonych obszarów. Trudno, by każdy ochroniarz znał każdego fotoreportera z GW. Niemniej przez media przeszła fala krytyki, że reporter z GW został "wyrzucony" z "pisowskiej"konferencji.

Tu jest decyzja Pezydenta Miasta Gdańska w sprawie organizacji imprezy

https://www.tvn24.pl/zdjecia/decyzja-w-sprawie-organizacji-imprezy,61621,lista.html

No właśnie, czy w ogóle jest umowa z Tajfunem, jeśli tak - kto był stroną tej umowy: Centrum Wolontariatu, czy Urząd Miasta? Prokuratura niby weszła do agencji i zabezpieczyła dokumentację, ale na razie ani mru mru.

Poza tym, czy to Centum Wolontariatu tak samo z siebie organizuje finał, czy też na podstawie umowy z fundacją? Bo przecież ten"znowu prezes" odżegnuje się od Centrum i finału w Gdańsku.

Dokładnie tak. Nic nie słyszałam o przesłuchaniach pracowników z tego centrum.

Najgorsze, że rząd idzie w tę narrację, zamiast iść po dokumentach i obowiązujących przepisach prawnych.

O la la...

... to niezly burdel maja w tym Gdansku  !!!

To wszystko bylo  zrobione na "krzywy ryj"...  bez stosownych umow,  sami swoi z 50-letnimi koncesjami... "mowa nienawisci w internecie"  milionowe przekrety na WOSP ma przykryc... POpaprana "czarna wdowa" atakuje  rzad "lepszej zmiany"...

... normalnie  JAJA  JAK  BERETY  !!!

A tu za 3 miesiace wybory do  ZLOBU  w zdychajacej brukselce... ciekawa jestem  jakich to  sku***synow, NIEROBOW, DARMOZJADOW i  PASOZYTOW wystawi do "wyboru"  dla narodu jako jego  pSZeTstawicieli ta cala zlodziejska  POPiS'owa i zjednoczona banda politycznych oszustow  ?!?!?! 

http://rebeliantka.neon24.pl/post/147317,nie-ludze-sie-sprawe-zabojcy-adamowicza-rozstrzygna-biegli

- tu masz trochę o tej firmie ochroniarskiej i jej szefie.

I wysyla rzadowy samolot by sprowadzic z Londynu pania Adamowicz. Te sama pania Adamowicz ktora pare dni po pogrzebie swego meza, bestialsko zamordowanego na imprezie zorganizowanej przez Jerzego O., prosi usilnie tegoz pana Jurka zeby zgodzil sie pozostac prezesem i kontynuowal swoja radosna dzialalnosc.

Grechuta mi sie przypomina:

"Teatr to dziwny, teatr jedyny, ze drugi taki nie wiem gdzie...."

"O tym wszystkim pas transmisyjny propagandy zwany wolnymi mediami nas nie informuje. Zostaja zgadywanki i wrozenie z fusow."

Zgadza sie.

Wczoraj obejrzalem wystapienie Wojciecha Biedronia z portalu 'W polityce", tutaj link: https://www.youtube.com/watch?v=qv-4bFqvfsg

On tam w pewnym momencie mowi o narzedziu zbrodni:

"taki noz mozna kupic za 50 zlotych, w rekach dyletanta to jest raczej niegrozny, ale w rekach czlowieka przeszkolonego staje sie niebezpieczna bronia; 

no a wiezienie to oczywiscie wspaniala szkola i miejsce do treningu"

Czyli facet utrwala oficjalna wersje wydarzen.

Zapomnial dodac ze oprocz potrzebnego narzedzia i przeszkolenia jeszcze potrzebna jest nienawisc, ktora to nienawiscia Stefan W. sia karmil przez dlugi czas.

Jak tak dalej pojdzie to wytocza Jackowi Kurskiemu proces.

Można pytać w trybie dostępu do informacji publicznej, ale na takie pytania WOŚP nie odpowiada, zaś sądy administracyjne nie mają/nie chcą mieć środków, aby wyegzekwować prawo.  Na zarządzie wośp ciąży teraz 8 postanowień sądów i póki co Wielgucki może sobie nimi wytapetować ścianę.

jesli isc tym wieziennym szlakiem to powinnismy poznac nazwisko goscia ktory byl instruktorem walki wrecz z uzyciem noza. 

A jesli chodzi o ta nienawisc to ona byla raczej slaba bo zrobil tylko trzy dziury, a nie trzydziesci i nie naplul na ofiare. 

Co do amatorki to ja powiem o tenisie, ze rakiete trzyma sie w neutralnej pozycji i zmienia chwyt w zaleznosci od tego czy uderza sie forhand czy backhand i uzywa sie do pomocy drugiej reki. Przy nozu, w zaleznosci od rodzaju ciecia lub pchniecia tez zmienia sie chwyt, ale druga reka nie pomaga. Trzeba uzyc samej dloni i palcow. Jak ktos mysli, ze zostanie fachowcem po weekendowym kursie, to moze niech sie zapisze do tej agencji co ten final w Gdansku ochraniala. Oni takich potrzebuja.

Robia co chca, ale nie wszyscy i do czasu. Jak wystaja z szeregu i wydaje im sie, ze sa na tyle mocni, ze moga juz prowadzic "niezalezna, regionalna polityke", to koncza z trzema dziurami w klatce piersiowej.

Nigdzie na świecie nie jest specjalnie inaczej. Ale nie powinno być tego widać.

Te wszystkie finały WOŚP na poziomie samorządów to "paśnik" dla "swoich". Nie mają żadnych hamulców, bo przecież Jurasa nikt nie ruszy. Stąd to wycie ... Juuuraas graaaj !!!

"Z tego wychodzi, ze w Gdansku wydali wiecej niz zebrali."

Trzeba przy tym zaznaczyć, że zbiory pt. WYDALI i ZEBRALI nie mają ze sobą nic wspólnego. Przecież gdyby ktoś poszedł do Magistratu i powiedział: - Słuchajcie, zamiast wydawać 50 tyś na scenariusz dajmy te pieniądze na WOŚP, to by go śmiechem za....li (w najlepszym przypadku).

Jakos tak nerwowo przy tej instytucji..

Chodzi o Europejskie Centrum Solidarnosci (tam rowniez ma siedzibe to cale Centrum Wolontariatu, wnioskuje ze w jakis sposob podlega) Patrzcie, nie wiedzialam ze dostaje kupe pieniedzy z budzetu.

Pan Glinski sie zaslania zaloba, pokazuje dziennikarzowi miejsce w szeregu i strzela focha. 

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/glinski-wyszedl-ze-studia-radiowego-po-pytaniu-o-pieniadze-na-ecs,903377.html

Żona zamordowanego prezydenta apelowała o powrót do prezesowania, ale nie tylko ona.
http://www.akogo.pl/pl/aktualnosci/wydarzenia/pro%C5%9Bba-do-jurka-owsiaka

A tu radość z powrotu prezesa do prezesowania.
http://www.akogo.pl/pl/aktualnosci/wydarzenia/og%C5%82oszenia/hura-hura

i to się dzieje naprawdę!!!!????? i nie jest s-f.

Moj problem z WOSP polega na tym, ze to jest projekt pozlepiany z niewydolna "czeciaerpe", ktora jakby nie bylo, aspiruje do tego, zeby sie nazywac panstwem polskim. Niech on sobie zbiera ile trzeba, ale niech dziala na wlasny rachunek i niech nie przekazuje nic panstwowej sluzbie zdrowia. Niech zbuduje sobie szpital i niech pomaga, a nie naprawia panstwo swoja prywatna zbiorka. Tego jakos nikt nie podnosi jako argument, ze wspolpraca WOSP i panstwoa sluzba zdrowia to jest korupcja i patologia.

Rownie dobrze mozna robic zbiorke na niewydolne polskie sady, ktore prowadza sprawy po dziesiec lat, albo zbierac na niedoinwestowana policje. To patologia jest, a Owsiak i WOSP to sa symbole tej patologii.

Przecież gdyby zapłacił tylko za kilkanaście wejść na wizję w ogólnopolskiej TV to poszłoby sporo kasy, wynajem studia, a tu jeszcze kamery, wozy transmisyjne, obsługa, jeszcze wynajem sprzętu nagłaśniającego, budowa sceny, coś dla miasta, coś dla obsługujących te kilkadziesiąt(?) scen w całej Polsce, coś strażakom. Osoba prywatna sponsorowana jest przez miasta, a skoro idą na to publiczne pieniądze to powinien stanąć do przetargu i wygrać go.

Szkoda gadać. Ze swoich dawnych potyczek słownych mogę powiedzieć, że nawijka nieprezesaijużznowuprezesa szczególnie trafia do kobiet i kilka oskarżyło mnie o twarde serce i brak współczucia dla chorych dzieci. No potwór jestem i ten w czerwonych porciętach mi to uzmysłowił.

No prosze, ty masz twarde serce i brak wspolczucia, a ja bylem kiedys autorytetem w sztukach walki, ale po tym co napisalem o Owsiaku, to juz nie jestem zadnym sensejem. Ludzie maja tak nakidane w kadlubkach, ze sie przelewa i nie wiadomo co z tym robic.

Mam kilka znajomych osób, które z jednej strony regularnie uczęszczają na msze święte a z drugiej strony dałyby się pokroić za "znowu prezesa", bo on dzieciom pomaga. To jest po prostu straszne. Żaden argument do nich nie dociera.

Serwis, naprawy, odczynniki są po stronie szpitala. On za ten sprzęt na dodatek przepłaca. Pralnia.

"Mam kilka znajomych osób, które z jednej strony regularnie uczęszczają na msze święte a z drugiej strony dałyby się pokroić za "znowu prezesa", bo on dzieciom pomaga. To jest po prostu straszne. Żaden argument do nich nie dociera."

PRL tkwi w mentalnosci ludzi. To wroslo w mozgi i zachowania.

Jak nie przymierzajac te panie co to szly w latach 90-ych na msze w niedziele a potem do urny i glosowaly na Kwasniewskiego.

Facet gladko mowi [jest wyjatkowo elokwentny], ma ladnie skrojony garnitur. I angielski zna.

Dobre pytania, Pani Rembikowska...

... za co ta zgraja biurew-nierobow bierze po te 12-17.000 zl pensji na miesiac... albo i wiecej  ?!?!?!  To dopiero jest przekret  z oplacaniem tych pasozytow  !!!

Czas tego starego dziada...

... juz jest policzony... przy dobrych ukladach zostalo tylko pare miesiecy... i dziadzisko pojdzie  won  !!!

Ta suflowana wersja wieziennego treningu wali sie jak domek z kart.

Jak taki trening sie odbywal?  Udostepniali im sale gimnastyczna i manekina?

A szkoda...

... bo moj kolega wlasnie w wiezieniu nauczyl sie stolarki... po 8 latach wyszedl, ozenil sie, w stolarce siedzi do dzisiaj, pobudowal sobie piekny dom z drewna... ogolnie wyszedl na ludzi  !!!

Kolejny dowód na to, że to jakoby teoretyczne państwo nie jest teoretycznym państwem, tylko jak najbardziej realnym, z prawdziwą kasą, prawdziwymi przywilejami itd. To ciekawe jak może żyć swoim życiem ta Sienkiewiczowska wrzutko-brednia i nikt przy tego rodzaju sprawach nie ma dysonansu poznawczego? To mnie najbardziej zdumiewa...

Przypomniała mi się anegdota jak kiedyś mój znajomy, lewak, powiedział do drugiego jeszcze bardziej zlewaczonego lewaka (też mojego znajomego), że to co było w Polsce to nie był prawdziwy komunizm tylko złodziejstwo. Na to ten drugi mój znajomy, człowiek po filozofii, już na osobności ze mną, powiedział: poważnie się myli, właśnie że to był prawdziwy komunizm. 

Wytrzymałby, wytrzymał. Nie takie rzeczy da się zrobić.

To nasze "panstwo" jest  WYBITNIE  bandyckie  !!!

Rzeczywiscie dowodow jest bez liku - wprost coraz wiecej... bandycko-mafijne panstwo z realna, prawdziwa kasa z nas obywateli tego "panstwa" i z prawdziwymi przywilejami.  Jestem przekonana, ze dysonans poznawczy, a scislej - w zwiazku z powyzszym -  nasze rozpoznanie obecnego stanu w naszym "panstwie" nie jednemu z nas - zwyczajnie odbiera mowe... potrzeba nam troszke czasu na dobre zrozumienie tej bandycko-mafijnej rzeczywistosci... potrzeba uczciwej przed samym soba refleksji jak zyjemy, w czym zyjemy i przede wszystkim dokad zmierzamy... i po co...

... czy to jest wlasnie to czego pragniemy  !!!

A z wrzutko-bredni Sienkiewiczowskiej to najbardziej adekwatne o naszym "panstwie" jest to... ch*j,  d**a  i  kamieni kupa  !!! 

Tłif wrzucony 29 stycznia 20 z minutami.

https://twitter.com/GorskiDariusz/status/1090327215072571392?s=08

Valser napisał,że w czasach wszechobecnych kamer wszystko powinno być nagrane.

widzialem, niestety nie zdarzylem skopiowac. Tych filmow jest duzo wiecej. Na istniejacych bowiem filmach widac, ze dziesiatki ludzi maja telefony w rekach. Fajerwerki oczywiscie robia swoje na optyce i matrycach, o czym bandyta zdaje sie eiedziec, bo w chwili gdy odpalanie fajerwerkow sie zaczyna, to wyraznie przyspiesza kroku. 

Wrzucenie filmu na FB albo twittera to jest kwestia krotkiego czasu i tresc po zgloszeniu prokuratury spada. Taki film to jest ewidentny dowod w sprawie. 

Nie jest zakazne, ale prokurator może wystąpić o zabezpieczenie i utajnienie dowodu.

Tu jest:

https://twitter.com/ManMexicano/status/1090877365687853056?s=19

To jest ten sam filmik puszczany na początku tylko ucięty. Ten jest dłuższy ale też ucięty. Film blokuje i kasuje stacja TVN bo to oni są właścicielem.

Ja już widziałem. Ale inni nich zobaczą.