-

valser : Bramki strzelone na wyjeździe liczą się podwójnie

Trenujemy (1)

To pierwszy tekst dla tych, którzy są zainteresowani treningiem. Do treningu z gumami dzisiaj nie dojedziemy, bo najpierw kilka innych rzeczy trzeba wyjaśnić.

Z mojej perspektywy trening fizyczny to sprawa dostępna dla wszystkich. Nie potrzeba tutaj żadnych specjalnych zdolności oprócz systematyczności i konsekwencji w działaniu.
Oczywistym jest, że nie każdy lubi się zmęczyć i podpierać nosem i wylegiwanie z piwkiem na kanapie też ma swój urok, byle nie za często.

KAŻDY JEST ATLETĄ

To nie jest moja autorska sentencja, tym nie mniej się pod nią podpisuje. Jedyną różnica która separuje zawodowego sportowca od amatora, jeśli chodzi o trening jest związana z intensywnością i obciążeniem treningowym. Co do techniki i zasad treningowych to żadnej różnicy nie ma - jeden i drugi będą robić przysiady według tych samych biomechanicznych zasad, będą uczeni tej samej techniki wykonania ćwiczeń. Nie ma specjalnej wersji przysiadów - oddzielnych dla amatorów i dla zawodowców. Przysiad to przysiad. Wrócę jeszcze do tego wątku.


KAŻDY POWINIEN BYĆ SWOIM WŁASNYM TRENEREM

Wokół sportowych aktywności powstały tysiące modeli biznesowych. Mnie organizacja fitnesowego rynku zdumiewa, bo w przeważającej części to jest tak jak z nauką języków. Chodzi o to, żeby się nieustannie uczyć i nie nauczyć, bo jak się już człowiek nauczy, to ten cały model biznesowy traci klienta.
Pomijając dodatkowe aspekty treningu w grupach i w miejscach, gdzie przychodzi dużo ludzi, gdzie efekty socjalizacji, poczucia wspólnoty, wewnętrznej grupowej rywalizacji stanowią bodziec do organizacji treningu, to sam trening można sobie zorganizować samemu i mieć lepszą kontrolę na przebiegiem procesu i jego efektami. To nie podlega dyskusji z mojego punktu widzenia. Na pewnym etapie zrozumiałem, że nie potrzebuję już nikogo kto stałby nade mną i mówił mi co i jak mam robić. Pomijając etapy, że trzeba się np. nauczyć techniki i ją kontrolować, twierdzę, że każdy może być trenerem sam dla siebie.
Ten moment usamodzielnienia jest istotny, bo w sumie chodzi o to, żeby mieć kontrolę nad własnym życiem, nad własnym ciałem i budować swoją ekpertyzę.
Taki cel do osiągnięcia zakładam tutaj sobie i dopowiem tylko tyle, że wiele osób, które trenowały ze mną (karate, jazdę na łyżwach, czy fitness) potrzebują mnie już w tej chwili ewentualnie towarzysko lub bo jakiś sporadycznych konsultacji. Sami sobie świetnie radzą z własnym treningiem.

Jeśli chodzi o sam trening, to w minimalistycznych okolicznościach można go dobrze zrobić w więziennej celi i nie potrzeba do tego żadnego sprzętu. Wystarczy ciężar własnego ciała. No, ale my się tu katować za niepopełnione przestępstwa nie będziemy, bo trzeba mieć jescze trochę frajdy więc trochę większa przestrzeń się przyda i niezbędne minimum sprzętowe, do podstawowego treningu.

Trening można rozpocząć zawsze, w dowolnym momencie, w dowolnym wieku. Tylko jakieś poważne ograniczenia zdrowotne mogą stanąć na przeszkodzie. Ważne, żeby się do tego rzeczywiście przekonać. Ja na przykład rozpocząłem naukę jazdy na łyżwach dopiero w wieku trzydziestu dwóch lat, a jest to domena bardzo techniczna i im później się zaczyna, tym trudniej o jakieś zaawansowany progres. Tym nie mniej nie powstrzymało mnie to przed tym, żeby w tym roku podejść do swojego dziesiątego sezonu sędziowania meczy hokejowych w szwajcarskich ligach.
Systematyczność i konsekwencja w działaniu. Oprócz rezultatów dochodzi jeszcze istotny element satysfakcji, który buduje lepsze samopoczucie. W ten sposób sport i rezultaty z nim związane daje istotny element życiowego spełnienia.

Uważam, że dobry i efektywny trening można sobie zorganizować samemu. Nie trzeba do tego fitnessowego abonamentu, treningów personalnych. Wystarczy minimum sprzętu, parę metrów kwadratowych i - powtórzę jeszcze raz - systematyczność i konsekwencja.

Mój pomysł na kieszonkową siłownię, który do tej pory nie doczekał się realizacji i działa tylko w moim prywatnym obszarze opiera się o pewne minimum sprzętowe do których zaliczam fitnessowa matę, dwa zestawy gum fitnessowych, skakanka, duża piłka fitnessowa, poduszki do treningu równowagi i BOSU. Mam to wszystko w domu, w zasięgu ręki i w każdym momencie mogę zaplanować i do razu zrealizować trening. To duży atut. Nie musie wychodzić z domu, dojechać do miejsca gdzie muszę się przebrać, przećwiczyć i po prysznicu i przebiorce wykonać powrotną drogą do domu. Oczywiście czasami wychodzę ze sprzętem na trening do parku, zwłaszcza jak jest pogoda. To wszystko są duże oszczędności czasowe, nie wspominając o kosztach. Inwestycja w treningową infrastrukturę jest jednorazowa i nie są to koszty, które rozbiją budżet.

JAK TRENOWAĆ?
Tu jest potrzebne minimum wiedzy i nie jest to rocket science. To jest w sumie wiedza ogólnodostępna, trzeba tylko trochę się rozglądnąć. Dziwi mnie, że te podstawowe informacje nigdy i nigdzie nie są przekazywane w programie szkolnym i myślę, że to jest celowe działanie, bo wtedy o wiele trudniej zostaje się klientem fitness.

Jedną z najskutecznjejszych metod treningowych jest trening obwodowy. Kombinacja różnorodnych ćwiczeń angażujących różne partie ciała, łącząca jednocześnie siłowe i wytrzymałościowe aspekty w treningu daje dobre wyniki w rozwoju siły, poprawie ogólnej kondycji fizycznej.
Trening ten polega na przemieszczaniu się między różnymi stacjami - punktami ćwiczeń w zasadzie bez przerw na wypoczynek. 2-3 minutowa przerwa następuje dopiero po wykonaniu wszystkich ćwiczeń obwodu, których jest zwykle od 8 do 12. Ilość ćwiczeń w obwodzie można oczywiście zwiększać i nie będzie to żaden »blad metodyczny«.

Wielu sportowców wyczynowych stosuje tą metodę treningową w okresie przygotowawczym, ze względu na kompleksowe i bardzo dobre rezultaty. Jeśli mówimy o treningu dla początkujących to taki trening wykonuje się przez 8 do 10 tygodni, z częstotliwością 2-3 razy w tygodniu.
Obciążenie musi być tak dobrane, żeby móc wykonać pracę o stałej intensywności przez regulowany czas (od 30 sekund nawet do dwóch minut), w takim stopniu, żeby ostatnie sekundy trwania ćwiczenia były już lekkim wyzwaniem, żeby utrzymać tempo i intesnywnosc ćwiczenia. Zwiększając intensywność ćwiczeń zwiększamy tym samym efekty treningowe.
Zwykle wykonuje się 2-3 obwody na jednym treningu, a minimalny czas trwania treningu powinien wynosić ok. 25 minut.

Inną metodą treningową, ale o podobnej strukturze jest trening stacyjny.
Organizacja treningu wygląda podobnie do treningu obwodowego, z tym tylko, że tutaj jesteśmy nastawiemi na ilość powtórzeń w danym ćwiczeniu, a nie na czas jego trwania i po każdej wykonanej serii robimy pauzę wypoczynkową.
Tutaj też dobieramy podobny zestaw ćwiczeń (standardowo od 8 do 12), gdzie każde ćwiczenie wykonujemy w trzech seriach następujących po sobie, w każdej serii od 10 do 12 powtórzeń. Można oczywiście robić serie treningowe po np. 30 powtórzeń jak w przypadku ćwiczeń na mięśnie brzucha, pamiętając jednak przy tym, że tempo i jakość wykonywanych ruchów w ćwiczeniu nie może spadać. Niezdolność do utrzymania tempa jest sygnałem do zaprzestania wysiłku i zoptymalizowania ilości powtórzeń.

Jeśli jednak jest się totalnie początkującym i nie robiło się żadnego treningu, to przed rozpoczęciem zabawy ze sprzętem zalecałbym wprowadzający trening bez zewnętrznych obciążeń, z użyciem własnej masy ciała, a dopiero potem wprowadzanie ćwiczeń z zewnętrznym obciążeniem.

Wracamy do przysiadu. To najbardziej popularne, podstawowe funkcjonalne ćwiczenie wzmacniające siłę nóg. Przysiad jednak działa całościowo na organizm bo angażuje również inne mięśnie niż tylko mięśnie nóg. W przysiądzie angażujemy jednocześnie staw skokowy, staw kolanowy i staw biodrowy, które w pierwszej fazie wykonywania ćwiczenia zginają się jednocześnie, a gorset mięśni tułowia zabezpieczają wyprostowana postawę.
Tą pierwszą fazę wykonywania ćwiczenia nazywamy trojzgieciem (triple flexion). Ruchomość tych trzech stawów ma zasadnicze znaczenie dla efektywności wykonania ćwiczenia. Niestety polska literatura sportowa niewiele miejsca i uwagi poświęca temu zagadnieniu i na YT wyskakują filmy z fizjoterapii, a nie z treningu sportowego.
Zamieszczam anglojęzyczny filmik, który nawet bez znajomości języka można zrozumieć o co chodzi.

https://www.youtube.com/watch?v=Z6O-dJ9G2pk

Analogicznie występuje oczywiście trojwyprost (triple extension), ale ty w tej chwili nie będziemy się zajmować. W tych ćwiczeniach mobilizujących stawy, chodzi o to, żeby powiększyć zakres ich ruchu przygotowując również mięśnie do wykonania tego ćwiczenia. Można je robić spokojnie na początku treningu w ramach rozgrzewki, której celem jest przygotowanie całego ciała do intensywne.

Na koniec gotowce rozgrzewki przygotowane przez Swiss Ice Hockey.

W zakresie rozgrzewki tułowia, można ja wykonać na trzech poziomach trudności.

CDN.



tagi: kazdy jest atleta  treninig sportowy  trojzgiecie  trening obwodowy  trening stacyjny 

valser
10 lipca 2024 09:00
18     1752    15 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Paris @valser
10 lipca 2024 09:40

BOMBA  !!!

 

Cos  kapitalnego,...  po  takim  wpisie  te  wszystkie  dete  ,,lewe  czy  chodakoskie,,  pojada  sie  gonic,...  z  czego  oczywiscie  bardzo  sie  ciesze,...  a  jeszcze  bardziej  dziekuje  za  PRZECENNY  WPIS.

zaloguj się by móc komentować

valser @Paris 10 lipca 2024 09:40
10 lipca 2024 10:15

Nie bedziemy sie scigac z Chodakowska. Jakby to niby mialo wygladac? Wyobraz sobie, ze ja zachynam cos chrzanic o plaskim brzuchu, jedrnych posladkach, albo o relaksacyjnych rytualach? Niezla beke bysmy tutaj wszyscy mieli.

Zamiast tego - taki tekst... to dotyczy przede wszystkim facetow.

" Intensywność uwalniania testosteronu zależna jest od ilości partii mięśniowych zaangażowanych w wykonywane ćwiczenie. Przyjmuje się, że ćwiczenia złożone, takie jak przysiady i martwe ciągi, mają największy wpływ na poziom testosteronu, właśnie ze względu na złożoność i ilość pracujących mięśni."

Kobiety jednak nie musza sie obawiac, bo testosteron to hormon produkowany przez komorki miazszowe jader wiec sila rzeczy nie beda produkowac testosteronu.

zaloguj się by móc komentować


atelin @valser
10 lipca 2024 10:24

Takie właśnie miałem przekonanie: 100 km dziennie na rowerze, aby zaatakować Pragę z Wrocławia. Ale to było w 1997 roku. I po drodze Jicin.

zaloguj się by móc komentować

Jerzy-Benedykt @valser
10 lipca 2024 10:29

Ciekawa propozycja utrzymania fizycznej formy, szczególnie w moim wieku. Zwracam uwagę na błąd w linku https://www.youtube.com/watch?v=Z6O-dJ9G2pk 

zaloguj się by móc komentować

valser @atelin 10 lipca 2024 10:22
10 lipca 2024 10:34

To jasne, ze nie pojda. Ludzie trenuja z Chodakowska i nie przyjmuja do wiadomosci, ze jej fitness to jest rowniez operacja powiekszenia biustu, bo fitness to jedno, ale trzeba jakos wygladac.

Ten fitnesowy trend jest dominujacy i mimo wszystko jakies efekty to tez przynosi. Ja jednak nie bede sobie nic przeszczepial i impaltowal, tudziez wydluzal i nikomu tego polecac nie bede. Poza tym nie jest to naszym celem, zeby kogokolwiek z rynku przeganiac. Dla kazdego znajdzie sie miejsce.

Natomiast, zeby zrobic dobry trening, ktory w dluzszej perspektywie bedzie dzialal prozdrowotnie, to mozna to ogarnac samemu, nie ponoszac drastycznych kosztow i oszczedzajac mase czasu, przy okazji majac frajde z tego, ze trzyma sie lejce we wlasnych rekach.

zaloguj się by móc komentować

valser @Jerzy-Benedykt 10 lipca 2024 10:29
10 lipca 2024 10:38

dzieki. poprawilem. Powinno dzialac. dam jeszcze tutaj - https://www.youtube.com/watch?v=Z6O-dJ9G2pk

zaloguj się by móc komentować

Paris @valser 10 lipca 2024 10:15
10 lipca 2024 10:52

Nigdy  nawet...

...  nie  mialam  takiego  zamiaru,  zeby  ,,sie  scigac,,  z  jedna  albo  druga  ,,znanO  zwiozda,,  !!!

 

Naleze  do  osob,  ktore  niechetnie  chodza  do  lekarza,...  chyba,  ze  juz  ,,cos,,  mnie  mocno  przymusi...  albo  przestraszy.  Od  dluzszego  czasu  zaczynam  baaardzo  duzo  rozmyslac  o  tzw.  zdrowym  i  naturalnym  trybie  zycia,  a  od  kilku  miesiecy  ,,pomagam  sama  sobie,,...  mam  na  mysli  bardzo  czesto  dzis  uzywane  slowo  DIETA  i  ogolnie  tzw.  niekonwencjonalne  metody  leczenia...  i,  o  dziwo,  to  zaczyna  dzialac,  a  przynajmniej  zaczynam  czuc  sie  lepiej,...  bo  -  co  tu  duzo  pisac  -  BIDA  IDZIE  pod  kazdym  wzgledem,  a  szczegolnie  medycznym,  trzeba  miec  czas  i  kase  zeby  -  jak  to  mowia  -  LECZYC  SIE,  a  jak  bedzie  zdrowie  to  ze  wszystkim  da  sie  rade,...  taka  prosta  filozofia.  

Wiec  MIEC  ZDROWIE  staje  sie  dla  mnie  PRIORYTETEM,  a  temu  -  jak  najbardziej  -  pomoga  Twoje  bardzo  rozumne  sugestie  i  spostrzezenia.

 

PS.  A  te  cwiczenia  z  przysiadami  to  beda  dla  mnie  naprawde  OK,  bo  ostatnio  bolaly  mnie  moje  kolanka...  i  to  nawet  czasami  dosc  dotkliwie,  co  mnie  troche  martwilo,  ale  bol  juz  pomalu  zaczyna  ustepowac.

Dzieki  za  kapitalny  wpis,  linki,  a  pozostale  i  kolejne  Twoje  wpisy  w  tt.  przeczytam  z  wielka  uwaga  i  zainteresowaniem.

 

zaloguj się by móc komentować

Jerzy-Benedykt @valser
10 lipca 2024 10:55

Działa. Dziękuję,

 

zaloguj się by móc komentować

aember @Jerzy-Benedykt 10 lipca 2024 10:55
10 lipca 2024 11:29

Działa... trening? Coś za szybko ta opinia ;)

@Valser - dzięki za wpis i motywację. Ćwiczyłem kiedyś regularnie według redditowego programu bodyweightfitness recommended routine, ale już parę lat temu zaniedbałem i się posypało. Najwyższy czas wrócić do tematu, bo z wiekiem coraz sztywniej w stawach...

Przy okazji - twój opis na moje oko jest mocno zgodny z założeniami tego programu, co tylko dobrze o nim świadczy :)

Jeszcze podpowiedź ode mnie - jest sporo fajnych darmowych aplikacji pomagających w planowaniu treningu, pilnowaniu czasów i pomagających w technice (filmy!).

Np.
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.eightxthree.app
https://play.google.com/store/apps/details?id=de.janzendevelopment.progressiveWorkouts.mobileApp&hl=en&gl=US
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.bpmhealth.boostcamp

Można do nich wciągać darmowe programy treningowe z netu, albo tworzyć własne. Polecam, fajnie to działa.

zaloguj się by móc komentować

valser @aember 10 lipca 2024 11:29
10 lipca 2024 11:37

Link, ktory zalaczylem... dziala... HEHE. Z treningiem na efekty to trzeba troche jednak poczekac.

Narzedzi do zorganizowania sensownego treningu i jego monitorowania jest cala masa i mozna to sobie optymalnie zorganizowac. Dawno temu, bez internetu wszystko trzeba bylo robic na piechote. W fitnessie, jak w kazdej dziedzinie jest cala masa hochsztaplerow i kazda "geopolityka" ma swojego Bartosiaka.

Dzieki za linki.

zaloguj się by móc komentować

valser @aember 10 lipca 2024 11:29
10 lipca 2024 11:53

Powroty wymagaja troche samozaparcia i determinacji. Na poczatku jest najtrudniej. Jak juz zatrybi temat, to poleci. Ja jestem trzeci miesiac po operacji barku i musze robic rzeczy przez bol. No, ale nie ma innej drogi i nie ma sensu sie nad soba rozczulac. Trza siec.

zaloguj się by móc komentować

aember @valser 10 lipca 2024 11:53
10 lipca 2024 12:40

Dokładnie. Miałem rutynę, człowiek się już  nie zastanawia czy robić, czy się nie chce... a potem rozsypał się telefon gdzie było wszystko poustawiane i poszło.

W ogóle ciekawą opinię przeczytałem gdzieś, że najlepszą drogą do rozwoju jest wyrabianie sobie "dobrych nałogów" (czy tam nawyków). Przyzwyczajenie drugą naturą, itd, itp.
Po co sobie utrudniać, skoro można ułatwić.

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Paris 10 lipca 2024 10:52
10 lipca 2024 12:59

Odstawiłam cukier i słodycze. Tylko. I od lutego poszło 11 kg 

zaloguj się by móc komentować

aember @valser
10 lipca 2024 13:08

"Zamieszczam anglojęzyczny filmik, który nawet bez znajomości języka można zrozumieć o co chodzi".

Ja podpowiem, że na Youtube można włączyć autogenerowane napisy po angielsku (przycisk "CC")... a potem je automatycznie przetłumaczyć na polski (trybik - auto-translate)!

zaloguj się by móc komentować

Perseidy @valser
10 lipca 2024 14:07

Dzięki wielkie Valserze za cenne porady. Z czytającymi tu starszymi wiekiem, chciałabym się podzielić moją przygodą z ćwiczeniami:

Dla obniżenia ciśnienia codziennie wykonuję ten zestaw ćwiczeń i efekt jest niesamowity! Stabilnie - w normie. Link dostałam od znajomej osoby. Każde z tych ćwiczeń jest omówione w osobnym filmiku.

https://www.youtube.com/watch?v=MR4Y4SuC3qk

Ilość odsłon i entuzjastyczne komentarze  wykonujacych ten zestaw  mówią same za siebie.

a zestaw ćwiczeń synchronizujących cały organizm (5 minut dla zdrowia, bo każde trwa jedną minutę) pod nazwą KLUCZ przyniósł mi niesamowite efekty zdrowotne. Dla krążenia daje tyle co 40 minut fitnesu, ale nie tylko to. Dostałam kopa energetycznego, lepiej spię, przestały mi drętwieć ręce itd.

https://www.youtube.com/watch?v=wl-k-0OP2lM&t=158s

Ten gość jest po ciężkiej operacji po wypadku, a nie znalazłam innego linku.

W trakcie powyższych ćwiczeń wykonuję oddechy przeponą.

pozdrawiam i też czekam na twojhe rady dotyczace ćwiczenia z gumami.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Matka-Scypiona 10 lipca 2024 12:59
10 lipca 2024 16:03

Pieknie  !!!

 

Tak,  tylko  troche  REZYMU  potrzeba,...  samozaparcia,  samokontroli  i  KONSEKWENCJI  zeby  ,,trzymac  lejce  wlasnego  zycia  i  wyborow  we  wlasnych  rekach,,  -  jak  to  wczesniej  trafnie  ujal  Valser...

...  i  nie  zdawac  sie  na  innych  BARANOW,  ZLODZIEJI  i  NACIAGACZY.  

zaloguj się by móc komentować

szarakomorka @valser
11 lipca 2024 12:25

W czasach mojego dziciństwa/młodości (były to lata 50) jeżdziłem na kolonie.

Każdy dzień zaczynał sie odpobudki i  obowiązkowej gimnastyki (wg załączonych przez Pana schematów) kończącej się krótkim biegiem. Dopiero później następowalo poranne mycie się, ścielenie łóżek, robienie porządków, śniadanie.

Po takim przygotowaniu niestraszny był marsz np. z Bochotnicy do Kazimierza i z powrotem . Po południu gry i zabawy, piłka itp.

Wychowawcami byli najczęściej studenci  WF.

Nie wiem czy teraz chciałoby sie komuś tak wychowywać młodych. 

Obawiam się, że po pierwszym liście do rodziców udręczonego gimnastyką dzieciaka na kolonię zawitałaby specjalna komisja kuratorium i sprawdzanie jak się "katuje" dzieci.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować